Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2022

Spotkajmy się o północy - Aleksandra Rochowiak

Serce nie wybiera. Przekonała się o tym Gloria, zakochując się w starszym, żonatym mężczyźnie. Nie była dumna z tego romansu, ale ślepo wierzyła, że ten, któremu oddała całe swoje serce odwzajemnia jej uczucia. Czy miała rację? A może ten właściwy mężczyzna czekał na nią zupełnie gdzie indziej? "Spotkajmy się o północy" Aleksandry Rochowiak to lekka powieść obyczajowa, którą czyta się w mgnieniu oka. Opowiada o przyjaźni, ale i miłości, tej romantycznej, a także tej skomplikowanej, potrafiącej niekiedy ranić. Fani wzruszających, uroczych historii z pewnością znajdą w niej coś dla siebie, choć nie zabraknie tutaj i nuty goryczy oraz refleksji płynących z tego, jak wiele trudu należy włożyć w budowanie każdej relacji. Może i nie zaskoczy nas ona fabułą ani nie wywoła ogromu emocji, ale zapewni przyjemnie spędzony czas. W sam raz, jeśli poszukuje się krótkiej, niezobowiązującej lektury, którą przeczyta się szybko, ale i która pozostawi w nas nadzieję na lepsze jutro. Moja ocena:

Kwiaty - Marta Massalska

 Waleria to spokojna, nieco wyróżniająca się dziewczyna. Na co dzień pracuje w kwiaciarni i wiedzie dość poukładane życie. Pewne sprawy zaczynają się zmieniać, gdy któregoś dnia niespodziewanie zaczepia ją obcy mężczyzna, proponując główną rolę w filmie. Co spowodowało, że zaproponował tę posadę osobie, która z aktorstwem nie ma nic wspólnego? I czy niepewna siebie Waleria zdobędzie się na tak odważny krok? "Kwiaty" Marty Massalskiej to książka obyczajowa, która zaprowadza czytelnika do magicznego świata filmu. Jednocześnie pokazując mu, jak wiele pracy zajmuje nakręcenie każdej, nawet najkrótszej sceny. Ponadto jest to książka, która potrafi w sposób psychologiczny zajrzeć do wnętrza bohaterów, ukazując ich codzienne rozterki, przemyślenia, zmagania. Znajdziemy tu także wątek choroby, cieni przeszłości, inności czy borykania się z różnego rodzaju problemami.  To powieść ciepła i otulająca, która potrafi zapaść w pamięć, a także skłonić czytelnika do wielu refleksji. Pomimo t

Ze złości - Katarzyna Bonda

"Najlepszą obroną jest nie odpłacać się pięknym za nadobne". "Ze złości" to drugi tom serii Katarzyny Bondy, gdzie głównym bohaterem jest detektyw Jakub Sobieski. Sprawa, którą przychodzi mu się zająć dotyczy zabójstwa. Zabójstwa popełnionego dwadzieścia lat temu, kiedy zastrzelony został Mariusz Hussakowski. Kto i z jakich pobudek dopuścił się takiego czynu? Fabuła książki kręci się wokół świata dużych pieniędzy i hazardu. Świata opływającego w luksusach, ale i nasiąkniętego zbrodnią. Jej historia pełna jest zagadek, niedomówień, niespodziewanych zwrotów akcji. Było w niej wiele momentów, które czytałam z zapartym tchem, ale wiele było również i takich, które mnie nużyły i nie pozwalały się w tę opowieść należycie wciągnąć. Może tego typu książki nie do końca są dla mnie, ale na czytelnikach częściej sięgających po kryminały ta będzie mogła zrobić dużo większe wrażenie. Moja ocena: 6/10 We współpracy z: Wydawnictwo Muza 

Za horyzont - Tomasz Kieres

Ona jest aktorką, dla której bycie w centrum uwagi jest czymś na porządku dziennym. On to początkujący scenarzysta, który ceni sobie prywatność, a o show-biznesie ma dość nieprzychylne zdanie. Czy dwa tak odległe światy będą miały szansę na wspólną przyszłość?  "Za horyzont" Tomasza Kieresa to powieść obyczajowa, w której miłość, uczucia odgrywają wiodącą rolę. Przedstawia historię Igi oraz Adama, którzy na pierwszy rzut oka wydają się zupełnie różni. A jednak znaleźli wspólny język. Pytanie tylko, czy okaże się on wystarczający. I czy oboje szukają w życiu tego samego. Nie znajdziemy w tej książce wartkiej akcji, a zamiast tego wiele przemyśleń bohaterów, które rysują nam ich portrety psychologiczne. Jednocześnie skłania to samego czytelnika do refleksji nad pewnymi kwestiami. Jest to książka napisana dobrze, aczkolwiek zabrakło mi w niej czegoś więcej. Fabuła nie jest zbytnio porywająca, a dodatkowo okazała się wielce przewidywalna. Sama historia nie wnosi też zbyt wielu em

Jedno życzenie - Nicholas Sparks

  Jedno życzenie. Jak by ono brzmiało, gdybyście się dowiedzieli, że zostały wam ostatnie chwile życia? Właśnie w takiej sytuacji znalazła się Maggie. Kobieta choruje na raka i wie, że zaraz umrze. Kiedy poznaje swojego pracownika, młodego chłopaka imieniem Mark, wywiązuje się między nimi przyjaźń. Za jego prośbą Maggie opowiada mu swoją historię. Historię największej miłości i głęboko skrywanej tajemnicy. Ilekroć sięgam po powieści Nicholasa Sparksa wiem, że zapewnią mi one ogromną dawkę emocji. I nie inaczej było z tym tytułem. Początkowo co prawda miałam wrażenie, że czegoś mi w tej historii brakuje, że nie potrafię zachwycić się nią tak, jakbym chciała. Ale czym dalej w las, tym bardziej tę opowieść "czułam". Samo zakończenie rozłożyło mnie natomiast na łopatki, pozostawiło w konsternacji... I zwyczajnie złamało serce. "Jedno życzenie" to książka do bólu poruszająca. Książka, która co rusz skłania do refleksji i pytań, jak sami byśmy się zachowali, będąc na miej